Razem ze Sniviem przechodziłeś po polance.Zauważyłeś parę pokemonów,ale również zauważyłeś,że 2 pokemony walczą przeciwko sobie
Zeskanowałem je pokedexem, aby wiedzieć czy są silne.
Widziałeś stado:
Koromori
Płeć: Samica
Typ: Lot/Psycho
Zdolność: Brak
Ataki: Psychiczny Puls,Powietrzny As,Bomba Dźwięku
A biły się pokemony:
Dangoro
Płeć: Samiec
Typ: Kamień
Zdolność: Brak
Ataki: Utwardzenie,Kamuflaż,Rzut Głazem
Blitzle
Płeć: Samiec
Typ: Elektryczność
Zdolność: Statyczność
Ataki: Iskra,Szarża,Piorun
-Snivy, muszę złapać tego Blitle.-mówię i podchodzę do elektrycznego pokemona.-Chcesz do mnie dołączyć?
Zareagowałeś najgorzej jak mogłeś.Podszedłeś do dwóch bijących się pokemonów i od jednego oberwałeś z pioruna,a od drugiego z Rzutu Głazem
-Uaa!-powiedziałem-Snivy zaatakuj Dangoro Ostrym Liściem
Dangoro ostro oberwał,ale ze wściekłości powiedział:
- Dan,dan,dan,dangoro! - powiedział pokemona po czym zaczął cię bombardować kamieniami.Nagle wziął ogromny głaz,który był dwudziestokrotnie większy od niego i rzucił nim w ciebie
-Not o super!-powiedziałem i zacząłem zwiewać-Snivy wal go z liściastych ataków!
Nagle widzisz,że Blitzle podrzucił cię tak,że wszedłeś na jego grzbiet i zaczął uciekać.Snivy nagle zaczął używać dzikiego pnącza!(nauczył się podczas walki) i również uciekał
-Snivy wracaj, nie chcę ci zrobić coś złego!-powiedziałem i schowałem Snivy'ego do pokeball'a.-A ty będziesz moim pokemonem?
Pokemon kiwnął głową,po czym zatrzymał się bo sądził,że zgubił już pokemona.Kazał ci z siąść z niego i patrzył na ciebie
-Tak?-spytałem się go-To fajnie. idź pokeball.
Rzuciłem pokeballa
Pokeball turlał się po ziemi,lecz po chwili zamknął się.Snivy wyszedł ci z poke balla i usiadł sobie na ziemi i zaczął odpoczywać
-Snivy, mam już 2 pokemona dzięki tobie!-mówię
Snivy uśmiechnął się po czym położył się na ziemi i zasnął.Nagle pojawił się koło ciebie jakiś trener i zaproponował ci walkę
-dobra.-powiedziałem i schowałem Sniviego do pokeball'a.-Zacznij.
Czekałem na to co będzie.
Chłopak wypuścił pokemona i powiedział
-Teraz ty wybierz swojego pokemona...
-Czekaj.-powiedziałem i wyjąłem pokedex, aby zeskanować pokemona.
Kiedy zeskanowałeś pokemona pokedex się odezwał
Chaobuu
Płeć: Samiec
Typ: Ogień
Zdolność: Pożar
Ataki: Ognista Pieczęć,Aura Nitra,Ognista Pięść
-No to walczmy
-YYY... Idź Blitzle!-powiedziałem i wypuściłem pokemona-Zaatakuj go Iskrą połączoną z szarżą. Postaraj się to zrobić dla mnie!.
Blitzle połączył oby dwa ataki i wyszło mu to rewelacyjnie.Zadał dużo obrażeń Choabuu lecz on wpadł w furię i użył pożaru.Wyrosło mu 9 ognistych ogonów,które symbolizowały jednemu potężnemu atakowi.Stworzył Kulę Ognia,tak wielką,że spokojnie była większa od ciebie,a następnie rzucił nią w Blitzle,lecz ten nie zdołał uniknąć
Choabuu: 60% HP( 8 Ogonów)
Blitzle: 50% HP
-Nosz kur... Mam! Zaatakuj go piorunem i rób to tyle razy aż wywali w ciebie kulę ognia. Później rozwal ją piorunem i zaatakuj do Iskrą!
Widzisz,że Choabuu stracił aż 2 ogony.Użył aury nitra oraz ognistej pieczęci
Błyskawicznie pojawił się koło Blitzle i jakby pisał ogniem na nim pieczęcie,a następnie znowu używając aury nitra uciekł.Widzisz,że Blitzle stał się "pochodnią".Palił się,aż zemdlał
Choabuu Winner
-Dobra idź Snivy. W tobie nadzieja!-powiedziałem i wybrałem Snivy'ego-A ty kim walczysz?
-Tym... - chłopak powiedział i wypuścił pokemona
-Tej walki też nie wygrasz...
-Czekaj, muszę go najpierw zeskanować.-mówię i skanuję pokemona dex'em
Smeargle
Płeć: Samiec
Typ: Normal
Zdolność: Brak
Ataki: Atramentowe Tornado,Oślepienie,Bicz,Dezorientacja
-No to zaczynaj... - chłopak powiedział
-Snivy, zaatakuj tego Smeargla ostrym liściem. Kiedy on będzie oszołomiony atakiem walnij go z akcji, a potem z liściastego miksera(czy jak to tam). Na koniec wal go z pnącza.
Smeargle odbił trawiasty mikser atramentowym tornadem i przez chwile był pojedynek na ataki,lecz Smeargle wygrał i zaatakował z atramentowego tornada,a następnie użył Bicza
Smeargle: 70% HP
Snivy: 50% HP
-Snivy zaatakuj Smeargle'a Dzikim Pnączem! Potem uderzaj do z OStrych liści i na koniec dobij go z trawiastego miksera. Wierzę, że ci się uda!-powiedziałem i czekałem na ruchy pokemona
Zauważyłeś,że Snivy w pięknym stylu pokonał Smeargle.Nagle zaczął świecić.Stawał się większy i silniejszy.Nagle powiedział
-Ja..ja..ja...Janovii!
-Snivi... Znaczy Janovi ty ewoluowałeś! Super! Teraz jesteś śilnejszy!-mówię i skanuję pokemona.
Dodatkowy atak: Usypiający Pyłek
Janobii pokonał Smeargle i zaczął skakać z radości
-Super Janobii choć poszukajmy jakichś pokemonów.-powiedziałem
Warn nr.1.Znowu krótkie posty.Jeszcze 2 i ban na tydzień
---------------------------------------------------------------------------------------------
Chodziłeś wszędzie ze Janobii,ale nie widziałeś ani jednego pokemona.Szukałeś wytrwale,aż w końcu zauważyłeś jakiegoś stworka.
Sam piszesz krótkie mistrzu
------------------------------------------------------------------------------------------------------
-Super! Wreszcie znalazłem jakiegoś pokemona. Janobii bądź gotowy do walki.-powiedziałem i wyjąłem pokedex, aby zeskanować pokemona, którego znalazłem.
Paras
Płeć: Samiec
Typ: Robak/Liść
Zdolność: Synteza
Ataki: Usypiający Pyłek,Słodki Pyłek,Cięcie
Paras jadł owoce i nawet nie zwrócił uwagę na ciebie.Nagle pojawił się drugi pokemon,na którego widok Paras od razu pobiegł w twoją stronę i schował się za tobą
-Kto to może być?-powiedziałem i wyjąłem pokedex, aby zeskanował tego pokemona co przed cwilką przybiegł-Janobii przygotuj się do walki.
Xatu
Płeć: Samiec
Typ: Psycho/Lot
Zdolność: Brak
Ataki: Psychiczne Skrzydło,Pneumatyczny Dziób,Konfuzja,Hipnoza,Łowca Snów
Xatu patrzył na ciebie swoim wzrokiem i czekał,aż stąd uciekniesz.
-Idź Blitzle! Użyj Pioruna i Iskry na tym Xatu. Janobii ty użyj usypiającego pyłka!-powiedzialem i czekałem na ruchy moich pokemonów, liczyłem na to, że im się uda.
Xatu powalił twojego Janobii z psychicznego skrzydła,a następnie użył Konfuzji na Blitzle,a ten nie mógł się ruszać.Pokemon patrzył na ciebie jakby chciał,żebyś uciekł
-Kurde... Wracajcie.-powiedziałem i schowałem pokemony-Słuchaj, czemu mam iść? Może przyłączysz się do mnie. Ze mną będziesz najlepszym pokemonem. Proszę
Xatu zaśmiał się następnie zaatakował cię z psychicznego skrzydła.Widać wolał być dzikim pokemonem.Po czym znów stał w miejscu i patrzył na ciebie ciągle oczekując,żebyś odszedł.
-Słuchaj co ci zrobił ten Paras? I po co mam stąd iść, skoro walnąłeś mnie ze skrzydła tylko raz powiedz mi o co chodzi. Jak chcesz to możesz pogadać z Blitzle'm. -powiedziałem i wypuściłem poka.
Xatu uderzył Blitzla psychicznym skrzydłem i ten padł.Patrzył ciągle na ciebie,jakby ze złością czekał,aż odejdziesz od niego.Paras ciągle stał koło twojej nogi i płakał
-Wracaj Blitzle. Czemu to robisz? Wytłumacz mi to. Proszę ciebie. Potem dam ci spokój.-powiedziałem-Wytłumacz mi to.
Xatu odszedł od ciebie.Widocznie nie chciał,żebyś wiedział o co mu chodzi.Paras dalej tulił się do ciebie i płakał.Po chwili przestał na widok,że Xatu odszedł
-No kurde i po moich pokemonach. Idę do miasta, muszę je uleczyć.-mówię i powoli ruszam w stronę miasta, ten Paras może do mnie przyjdzie.
Po 15 minutach drogi dotarłeś do celu.Byłeś w PC i jak myślałeś,Paras szedł za tobą,widocznie chciał się do ciebie przyłączyć.
-Jeny, jest trochę słaby, ale na początek lepszy cyc niż nic.-powiedziałem i rzuciłem ball'em w Parasa. Potem poszedłem uleczyć moje pokemony.
-Witam - siostra joe powiedziała,a następnie zabrała twoje pokemony.Po 15 minutach wróciła i powiedziała
-Proszę,twoje pokemony są całe i zdrów - następnie wręczyła ci poke balle
-Dziękuję.-powiedziałem i wyszedłem z Centrum Pokemon. Teraz poszedłem na polankę szukać jakichś pokemonów. Miałem dexa w ręce, aby zeskanować je od razu, a nie po chiwli
Były tam 2 pokemony
Ditto
Płeć: Samiec
Typ: Normal
Zdolność: Shiny
Ataki: Transformacja
Ditto
Płeć: Samica
Typ: Normal
Zdolność: Brak
Ataki: Transformacja
Podszedłem do tego Ditto Shiny:
-Hej mały, chciałbyś zostać moim pokemonem?-powiedziałem i spytałem się Ditto
Ditto zgodził się,a następnie spojrzał na ciebie i uśmiechnął się.Kiedy złapałeś go on szybko wyszedł z poke balla.Ditto dał ci do zrozumienia,że nie lubi siedzieć w poke ballu
-Spoko Ditto. Chodźmy.-powiedziałem i zacząłem szukać jakichś trenerów do walki. Bardzo mi na tym zależało, bo chciałem, aby moje pokemony szybko ewoluowały.
Znalazłeś jakiegoś trenera,który ćwiczył swojego pokemona.Jak dobrze zauważyłeś pokemon trenera miał typ Robak/Lot
-Witam - odpowiedział trener
-Chcesz cos?
-Chcę walczyć. W każdym razie ja chcę, aby mó Janobii szybko ewoulował. Idź JAnobii.-powiedziałem i wystawiłem Janobii'ego.
Pomyliłeś poke balle i wyszedł ci Blitzle.Blitzle w pełni gotowy zaczął szarżować na owego pokemona,oraz błyskawicznie po szarży zaatakował go piorunem
???? - 70% HP
Blitzle: 100% HP
-Dobrze Blitzle! Teraz użyj Iskry i Szarży, połącz ją i wyjdzie ci dobry atak.-powiedziałem i zacząłem dopingować swojego pokemona.
Nieznany ci pokemon unikał wszystkich ataków Blitzla,a następnie użył Usypiającego Pyłku i uśpił twojego pokemona,po czym użył Promienia Jutrzenki i pokemon mocno oberwał.
Blitzle: 70% HP
??????: 70% HP
PS.Może z łaski swojej zeskanujesz pokemona wroga?
-Spoko, Blitzle na pewno wygrasz. Użyj teraz piorunów i wal nimi ciągle w przeciwnika.-powiedziałem i wyjąłem dexa, aby zeskanował pokemona.
Ledian
Płeć: Samiec
Typ: Robak/Lot
Zdolność: Chlorofil
Ataki: Usypiający Pyłek,Promień Jutrzenki,Srebrny Wiatr, Robacze bzyczenie,Mach Cios
Ledian znowu użył Promieniu Jutrzenki i twój Blitzle mocno oberwał,lecz co to!?Blitzle zaczyna świecić,a następnie użył Elektro akcji i powalił Lediana,wygrywając walkę.
-O kurde! Blitzle ty ewoulowałeś!-powiedziałem i zeskanowałem swojego pokemona pokedexem, aby zobaczyć jego nowe ataki itp.
Zeburaika
Poznał 2 ataki: Elektro Akcję oraz Grom
Zeburaika patrzył na ciebie i czekał na twoje polecenia
-Super Zeburiaka! Ewoluowałeś! Walczyłeś super. Muszę jednak trenować też inne poki. Na razie odpocznij sobie, idź Janobii.-powiedziałem i schowałem Zeburiakę i wystaiłem Janobi'ego
-O....Janobii...to będzie łatwe - chłopak uśmiechnął się i wypuścił 2 pokemona następnie powiedział
-Lucario... kula aury... - następnie twój Janobii zemdlał
-Wybierz następnego pokemona - powiedział chłopak,a sam schował swojego pokemona i wypuścił nowego
-To będzie trudne... Idź Paras. Wierzę, żę dasz sobie radę. Użyj na początku usypiającego pyłka, a potem wal przeciwnika z Cięcia.-powiedziałem i wystawiłem parasa
Teraz dopiero zauważyłeś,że tamten trener też ma parasa i zna te same ataki!Kiedy ty użyłeś cięcia to on odpowiadał ci cięciem,jak ty użyłeś usypiającego pyłku to i on użył usypiającego pyłku i spaliście
Jaja sobie robisz :D???
---------------------------------------------------
-Cholera, będzie trudno. Paras postaraj się obudzić i wal w przeciwnika z Cięcia, aby mocno oberwał. Użyj też słodkiego pyłku. Wierzę w ciebie Paras.-mówiłem
Paras wroga robił dokładnie to samo,lecz zauważyłeś,że twój Paras nagle zaczyna świecić!On ewoluuje! - pomyślałeś
-Świetnie, ewoluuj dalej!-powiedziałem i zacząłem wciskań przyciski w pokedexie, aby zeskanował mojego nowego pokemona
Powaliłem Parasa jednym ciosem,a pokedex powiedział:
Parasect
Płeć: Samiec
Typ: Robak/Liść
Zdolność: Synteza
Ataki: Usypiający Pyłek,Słodki Pyłek,Cięcie,Cięcie X,Gilotyna
Kilka ataków już miał
-Super!-powiedziałem i schowałem Parasecta do ball'a. Potem wystawiłem Janobii'ego.-Postaraj się wybrać ta walkę, dobrze? Wierzę w ciebie mój pokemonie ty świetny.
Uśmiechnąłem się do pokemona.
-Dzięki,ale nie chce już walczyć... - chłopak powiedział i poszedł
Nagle zauważyłeś małe jeziorko,a w nim wodne pokemony
PS.Janobiego już ci pokonał...
Zapomniałem, sory...
-------------------------------------------------------------
-Okej.-powiedziałem i schowałem mojego pokemona do pokeball'a. Poszedłem szukać jakichś pokemonów, najlepiej typu trawiastego, albo elektrycznego.
Zauważyłeś pokemona,który bawił się z wodnym pokemonem.Nagle pokedex się odezwał:
Turtwig
Płeć: Samiec
Typ: Trawa
Zdolność: Zarastanie
Ataki: Ostry Liść, Wybuchowe Nasionko, Dzikie Pnącze, Synteza, Burza Liści.
Wodny pokemon się schował.
Podszedłem do Turtwiga i spytałem się go:
-Chcesz zostać moim pokemonem? Bardzo chciałbym mieć ciebie w swojej drużynie. Zbieram pokemony trawiaste i byłbyś w mojej drużynie świetnym pokemonem.
Turtwig kiwnął głową na tak,lecz widzisz,że w pewnej chwili Janobii wyszedł ci z poke balla i uderzyła cię z dzikiego pnącza w twarz.Widocznie był zazdorsny
Złapałem Turtwiga i powiedziałem do Janobii'ego
-Spokojnie mały, przecież wiesz, że cię kocham(xD). Jesteś moim najlepszym pokemonem i nigdy o tobie nie zapomnę. Przecież wiesz, że nie chcę o tobie zapomnieć tylko po prostu chcę być trenerem trawiastych pokemonów.
Janobii uśmiechnął się,a następnie wszedł do twojego poke balla i szybko wyszedł z drugiego Turtwig.Chciał trenować.
-Dobrze Turtwig, ale trenujmy razem z Janobiim. Jesteście obaj z typu trawiastego. Powiedzcie mi co chcecie ćwiczyć.-powiedziałem i wystawiłem te pokemony
Pokemony nie wiedziały czego mają się uczyć.Nagle podszedł do ciebie jakiś trener i powiedział
-Witam.Jesteś zainteresowany wymianą.Bardzo chciałbym pozbyć się mojego pokemona...
-Tak, ja też mam takiego jednego. Ale najpierw pokaż swojego pokemona.-mówię i wyciągam pokedex, aby zeskanować pokemona
Oddish
Płeć: Samiec
Typ: Liść/Trucizna
Zdolność: Shiny
Ataki: Trujący Pyłek,Usypiający Pyłek,Ostry Liść
-To jak zgodzisz się.Mam dwa takie okazy więc chce się jednego pozbyć
-Nie, jest za słaby. Nie lubię Oddishów.-powiedziałem-Nie jest godny mojego Shiny Ditto. Jak nie masz innych pokemonów to możesz iść.
-Mam jeszcze innego... - po czym wypuścił pokemona mówiąc
-Czy ja wiem czy ten Shiny Ditto jest rzadki?To prawie najczęstszy Shiny Pokemon,lecz wszystkie przegrałem w zakładzie z przyjacielem... - powiedział po czym czekał na twoją reakcję
Wyjąłem pokedex, aby zeskanować tego drugiego pokemona tego chłopaka. Czekałem na wynik mojego pokedexu, aby zobaczyć jaki to pokemon
Horsea
Płeć: Samica
Typ: Woda
Zdolność: Shiny
Ataki: Bomba Błotna,Serfowanie,Bąbelki
-To mój ostatni pokemon,którego chce się pozbyć więc zdecyduj się mały...
-Nie chcę go. Masz jakieś inne pokemony? Jak nie to trudno.-powiedziałem i czekałem na odpowiedź chłopaka.
-Ehh...mam,ale jak chcesz go dostać musisz coś jeszcze dołożyć bo za samego Ditto nie dostaniesz go - powiedział chłopak
-Jak będzie to dobry pokemon i mi się spodoba to dam ci jeszcze Parasecta.-powiedziałem i wyjąłem dex, aby zeskanować pokemona
Torchic
Płeć: Samica
Typ: Ogień
Zdolność: Shiny
Ataki: Żar,Dziobanie,Ogniste Dziobanie
-To jak...wymieniasz się?
-Dobra weź sobie te pokemony. Nie są już mi potrzebne.-powiedziałem i dałem trenerowi pokeball'e z Parasectem i Shiny Ditto.
-Dzięki... - chłopak powiedział,po czym wręczył ci poke balla ze swoim Shiny Torchiciem.Po chwili chłopak odszedł od ciebie